Jak ochłodzić chomika w upalne dni
Najprostszą metodą jest otwieranie okien w nocy, ponieważ wtedy na zewnątrz temperatura jest zazwyczaj niższa niż w domu, a w dzień dokładnie na odwrót - okna należy zamykać. U chomików długowłosych dobrze byłoby zadbać o skrócenie futra. Innym sprawdzonym sposobem jest włożenie do klatki płaskich kamieni lub płytek ceramicznych. warto je przez pół godziny trzymać w lodówce - ale nie zamrażalniku!, a potem włożyć do klatki. Ceramiczne doniczki także mogą się chomikom przysłużyć. Mokra donica długo wydziela z siebie chłód, warto również włożyć ją do lodówki na parę chwil . Dobrym sposobem na ochłodzenie się jest kąpiel w piasku - najlepiej nadaje się piasek lub pył dla szynszyli. Chomiki tarzając się w chłodnym lub lekko wilgotnym piasku usuwają nadmiar zgromadzonego w ciele ciepła. .Pokarm powinien być uboższy energetycznie, powinniśmy więc unikać orzechów i nasion, lepiej podawać uboższe w tłuszcze ziarna zboża. Dodatkowo dostarczyć należy świeże owoce i warzywa zawierające dużą ilość wody, jak arbuz czy ogórek. Pamiętajmy aby w klatce chomika stała cały czas miseczka lub poidełko ze świeżą wodą.
przy okazji wyjmijcie domki z klatek ! .. nasypcie świeżych trocin ..
Polecam trociny wsadzić do worka i do lodówki :) - Nie chodzi mi o całą paczke trocin tylko garstkę trocinek do lodówki nie zamrażalnika na 4 min będzie troche chłodny i wymiesza się z innymi trocinami :)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja kłade mokrą szmatke na klatkę :) POLECAM <33
OdpowiedzUsuńMożna wymieniać wodę na zimną gdy zrobi ciepła albo można bardzo delikatnie oclapać chomiczka za uszkami lekko zimną wodą ale bardzo ostrożnie!
OdpowiedzUsuńNie wolno nawet lekko chlapać chomika ani pryskać wodą bo może sie przeziębić a w najgorszym wypadku umrzeć.
OdpowiedzUsuńJa polecam wkłady chłodzące do lodówek turystycznych. Bardzo wygodne i skuteczne rozwiązanie. Kosztuje parę zł, a zimno wolno się uwalnia. Oczywiście wkładu nie wsadzam do środka, tylko pomiędzy ścianę a samlę i owijam ściereczką, żeby jeszcze wolniej oddawał zimno. Wydaje mi się, że przy klatkach z prętami też dałoby radę jakoś tak ulokować wkład, żeby chomik nie miał do niego dostępu.
OdpowiedzUsuń